piątek, 26 października 2007

...niewidka...

...czasami chciałbym zniknąć... zniknąć i zobaczyć jak wpływa to na innych... ciekawy jestem reakcji lub jej braku, ciekawy jestem jak szybko by zauważono, że mnie nie ma...
...czasami chciałbym zniknąć... upozorować śmierć... zobaczyć kto przyjdzie na pogrzeb, a kto nie... kto się będzie cieszył, a kto rozpaczał... a kto podejdzie do tematu bez emocji... kto uroni łzę, a kto tylko powie: "Szkoda, że odszedł..."...

a wszystko to za sprawą obecnego humoru i pewnego Łukasza...

pzdr.
Ł.

Brak komentarzy: