...dzisiaj naprawiłem termę...
...wszyscy na nią narzekali, chcieli ją wymieniać...
...chcieli wyrzucić...
...fachowiec G. był i oglądał...
...nie naprawił, a popsuł bardziej...
...mi się udało...
Gdyby tak w życiu mi się udało wszystko naprawiać... niekoniecznie znając się na wszystkim...
...było by pięknie...
[Naprawa termy podniosła moja samoocenę i delikatnie poprawiła humor...]
pzdr.
Ł.
sobota, 27 października 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz