wtorek, 14 maja 2024

Pozytywny wtorek!

 Trzy razy. 12h. Niespodziewałbym się.

To jest nie do opowiedzenia. Nigdy tak nie miałem, pewnie też nie będzie już tak. Było EPICKO!

Dziękuję i proszę o więcej.


We wtorek miało być pozytywnie - nieźle zaczynam, nie? Chociaż może nie każdy wie o co chodzi, to ja wiem i będę pamiętał. Tak jak 18.11 tak i 13/14.05.

Boję się samotności. A ona nadchodzi.


Dzisiaj był naprawdę piękny słoneczny dzień. Może nie najcieplejszy, ale enough. Mi się podobał. Humor - humor mi się zjebał. Dlaczego? Bo jakieś fatum zawisło od południa nade mną. Nic.Nic się nie udawało.


No ale - są lepsze i gorsze dni. Może jutro będzie ten najlepszy w roku!


17 lat i jakieś 20 parę dni. Policzone. To dobrze czy źle? Można zaplanować i wykorzystać. Ale można też szaleć. A co jak będzie dłużej... a co jak krócej...


No nic... wracam do słuchania ... trochę ciszy, a trochę muzyki. No i milczenia. Które działa na mnie... działa na mnie źle.

Coś pozytywnego się kręci.... czekam na przyszłą środę. To będą dwa dni spokoju. (no może i w piątek się uda... lub następny wtorek...)


Ł. 

Brak komentarzy: