czwartek, 6 listopada 2008

...wyznanie...

...jesteś bucem...

to są słowa, które dzisiaj usłyszałem... od E.

...masakra - by się mogło wydawać, nie?:>

... a ja się tam cieszę... dla niej mogę być i bucem ;) ważne, że Jej bucem :P

pzdr.
Ł. [vel. buc]

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

W JEGO ustach obelgi brzmią jak komplementy. ON może. Bo wiem, że to, co dla innych jest wadą, dla niego stanowi właśnie zaletę.