...dawno nie pisałem:P - podyktowane jest to tym, że sam nie wiem co pisać...
...napiszę więc coś oczywistego - nie ogarniam... czyli stare sprawy... znaczy się nowych nie ogarniam... ale samo nie ogarnianie w moim przypadku jest czymś normalnym ;)
Za dużo biorę znowu na siebie - a miałem pisać magistra, to się pcham wszędzie i nigdzie...
Nie dbam o zdrowie - mało śpię, chodzę podziębiony, dużo kawy, mało jedzenia... energię czerpię pewnie z tłuszczu na sobie... wiele tego nie ma...
Za mało czasu spędzam z ludźmi - w sensie budowania relacji...
Za mało czasu w domu - teraz bym wolał więcej w domu siedzieć...
Za mało mnie we mnie... za mało mojego życia w moim życiu...
Pokręcone to jest...
pzdr.
Ł.
środa, 18 czerwca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz