poniedziałek, 28 września 2009

...tydzień po ślubie...

...ostatnio mało pisałem...

nie było czasu - ale tak naprawdę i bardzo... bo były przygotowania, impreza, później sprzątanie... i podróż...

...jestem już żonaty :D i cieszę się z tego :)

pozdrawiam,
Ł.

1 komentarz:

odkuchni pisze...

Spóźnione, ale szczere gratulacje!