..do rzeczywistości rzeszowskiej...
jeszcze tylko zastanawiam się czy wziąłem klucze z Sielpi... bo jak nie, to trochę będzie kłopot :P
Ale może gdzieś w aucie są ;) jestem dobrej myśli... zaraz pójdę przeszukać autko ;)
no i zaczyna się "szara" rzeczywistość.... czyli zastanawianie się co robić...
pzdr.
Ł.
czwartek, 6 sierpnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
puk puk ;)
Hehe xD
Prześlij komentarz