...w moim otoczeniu są ludzie, którzy stwarzają mi poczucie bezpieczeństwa... pewności... dają wiarę w to, że postępuję właściwie... z przyjętym kanonem, z własnym ja... ze światem...
Takich ludzi zwykłem nazywać przyjaciółmi... jest ich niewielu, ale są wielcy...
...a liczyć można na nich zawsze...
Dziękuję...
pzdr.
Ł.
czwartek, 18 października 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
"Zawsze", to najlepiej liczyć tylko na siebie, bo jesteśmy tylko ludźmi, czasem zawodzimy...
Ale przyjaciele są ważni, najważniejsi, czasem ważniejsi niż rodzina, czy miłość...
Pozdrawiam :)
Prześlij komentarz